Pomimo tego, że kuchnia indyjska czy chińska są najbogatsze w wielość różnych ziół i przypraw, to jednak kuchnia polska wcale nie jest tak uboga, jakby się wydawało i również posiada szeroki wybór lokalnych lub wziętych z innych kuchni przypraw.
Poniżej krótki przegląd najczęściej stosowanych dodatków do potraw w kuchni polskiej
Pieprz – w Polsce najczęściej stosuje się czarny pieprz w ziarnach lub mielony, ale coraz częściej używa się kolorowego pieprzu (który nadaje koloru przyprawom). Rzadko używa się białego pieprzu (zazwyczaj w potrawach o jasnych barwach, w których chcemy ukryć jego obecność, np. w białej kiełbasie).
Sól – w naszym kraju używamy najczęściej naszej rodzimej soli kamiennej (np. z Wieliczki), ale dostępne są na rynku coraz częściej stosowane sól morka i sól himalajska. Solą gruboziarnista najczęściej solimy gotową już potrawę, kanapki itp.
Ziele angielskie – bez niego nie powstanie większość zup, sosów, nie udusimy bez niego mięsa, możemy go dodać również do grzanego wina czy piwa, aby nadać pieprzowej nuty.
Liść laurowy – jedna z najpopularniejszych (zaraz po zielu angielskim) przyprawa – właściwie używamy ją wszędzie – w zupach, w sosach, daniach mięsnych, galaretach, wywarach. Można hodować w naszych warunkach drzewko laurowe, choć nie jest to najłatwiejsze. Ale dzięki temu zyskujemy świeże listki.
Lubczyk – nasza lokalna przyprawa, rzadko stosowana w innych krajach. W smaku bardzo przypomina przyprawę w płynie typu maggi, stąd często jest jej naturalnym i świeżym zamiennikiem do zup i sosów.
Kminek – jedna z przypraw, która ma tyle samo zwolenników co przeciwników – dla tych, którzy nie lubią ziaren kminku między zębami, polecany jest kminek mielony. Bez kminku nie obejdzie się bigos, kwaśnica czy żeberka.
Majeranek – suszone i rozdrobnione liście majeranku stosuje się głównie do potraw ciężkostrawnych, dodaje się go do zupy fasolowej, pomidorowej, żurku, fasolki po bretońsku, pasztetu, bigosu, pizzy oraz do domowych kiełbas (stąd potoczna nazwa „kiełbasianego zioła”).
Szałwia – coraz bardziej doceniana, rosnąca w Polsce roślina, której liście (świeże lub suszone) nadają świeżości i cytrynowej nuty potrawie oraz poprawiają trawienie. Stąd używane są w potrawach tłustych, ciężkostrawnych. Szałwię dodaje się do dań z kurczaka, pasztetów, sałatek, makaronów. Można również przygotować masło szałwiowe.
Gałka muszkatołowa – ta przyprawa nadaje lekko pikantny i ostry smak deserom (np. piernikowi), wypiekom z jabłkami (szarlotka), napojom (kompot, poncz, grzane wino lub piwo itp.). Można ją dodać również do pasztetów, bigosu czy flaków.
Imbir – można go wykorzystywać w suszonej startej formie jak i jako świeży korzeń. W polskiej kuchni nie jest tak często wykorzystywany jak w kuchni japońskiej (podstawa do sushi), ale zupa z dyni, grzaniec z wina, piernik lub herbata z imbirem nie obejdą się bez tej przyprawy.
Goździki – nie każdy wie, że goździk to nic innego jak nierozwinięty i ususzony pączek kwiatowy drzewa o nazwie czapetka pachnąca (lub inaczej goździkowiec korzenny). Bez goździków nie obejdzie się przyprawa do piernika i wiele innych wypieków bożonarodzeniowych, grzane wino, kompot owocowy czy nalewka wiśniowa. Często jest stosowany w parze z gałką muszkatołową lub cynamonem.
Gorczyca – (a właściwie gorczyca biała, bo występuje również rzadko stosowana gorczyca czarna) nasiona gorczycy to podstawowy składnik musztardy (ziarnistej jeśli korzystamy z ziaren w całości lub zwykłej jeśli korzystamy ze zmielonej gorczycy). W Polsce masowo wykorzystuje się ją również do wszelkiej maści marynat, np. ogórków konserwowych (pikli), papryki konserwowej, marynowanych grzybów.
Jeśli chcesz poznać inne przyprawy i zioła – nie tylko z kuchni polskiej, odwiedź stronę: http://www.kuchnia.wp.pl/query,przyprawy,szukaj.html