Wizyta w drugim co do wielkości mieście Szwecji rozpoczyna się od przeglądu oferty na porannej hurtowej aukcji ryb i owoców morza w porcie rybackim. Goeteborg kocha ryby i oferuje je nawet w budkach z fast-foodem; w jednej z ich Robert zjada smażonego śledzia z arktycznymi jagodami. W centrum miasta trafia do słynnej restauracji Kometen, której szefuje wybitny szwedzki autorytet kulinarny, Leif Mannerström. W asyście gościa z Polski Leif przyrządza marynowanego po szwedzku łososia gravlax, do którego proponuje kawior. Na takie przysmaki nie mogli liczyć dawni marynarze, o czym Robert przekonuje się na pokładzie repliki XVIII-wiecznego statku Götheborg, cumującego w porcie. Na koniec restauracja rybna w miejskiej hali targowej i… muzeum szwedzkiej motoryzacji.
Gravlax z sosem musztardowym
Składniki:
- 1-2 duże płaty łososia ze skórą
- Marynata:
- 6 łyżek cukru
- 4 łyżki soli
- 100 ml koniaku
- 150 ml octu winnego
- 100 ml wody
- biały ziarnisty pieprz
- łodygi koperku
Sos:
- 2 łyżki słodkiej musztardy
- 1 łyżka brązowego cukru
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka HP sauce
- 2-3 łyżki octu winnego
- 150 ml parzonej zimnej kawy
- sok z 1/2 cytryny
- pęczek koperku
Przygotowanie:
Naciąć skórę łososia w kilku miejscach, połączyć wszystkie składniki marynaty, włożyć łososia, przykryć, marynować w chłodnym miejscu minimum. 48 godz. Do miski włożyć musztardę, cukier brązowy, sos sojowy, HP sauce, ocet winny, wlać kawę, dodać sok z cytryny i posiekany drobno koperek. Całość dobrze wymieszać. Powoli dolewać olej rzepakowy i mieszać energicznie do uzyskania gładkiej , jednolitej emulsji. Pokrojone plastry łososia ułożyć na talerzu, ozdobić gałązkami koperku i ćwiartką cytryny. Polać do smaku sosem.